Opanowując metodę krok po kroku staje się jasne, że to żadna tajemnica, a tylko umiejętne przestrzeganie zasad i protokołów, które wcześniej przemyślane i dobrane zgodnie z problemem klienta
Z wykształcenia jestem lekarzem i przyzwyczaiłam się, że przy podejściu do pacjenta są określone zasady. Najpierw zbierasz anamnezę, potem robisz różne badania, stawiasz diagnozę i zgodnie z nią dobierasz leczenie. Około 10 lat temu zainteresowałam się psychologią i zaczęłam swoją drogę, przebierając różne metody psychoterapeutyczne. Proces psychoterapeutyczny wydawał mi się czymś nieprzewidywalnym, intuicyjnym i całkowicie opartym na wyjątkowych zdolnościach terapeuty do rozpoznawania czegoś ukrytego, podświadomego, tajemniczego. A to, co się nazywa, nie każdemu dane. W metodzie Consonance niespodziewanie dla siebie odkryłam długo oczekiwaną strukturę, znajomą mi z medycyny. Tutaj również zbierają anamnezę zgodnie z dolegliwością (zapytaniem klienta), są również kryteria diagnozy i protokóły leczenia. Do tego metoda podana jest bardzo zrozumiale. Jest usystematyzowana. Teoria udowodniona z różnych dziedzin nauki. Każde stwierdzenie usytuowane praktycznie. Svitlana nieustannie wyjaśnia wszystkie szczegóły, tak że staje się jasne, że to żadna tajemnica, a umiejętne przestrzeganie zasad i protokołów, które wcześniej przemyślane i dobrane zgodnie z problemem klienta. W trakcie nauki rozumiesz, że i sam będziesz mógł pracować tak samo skutecznie z każdym problemem klienta jak i autor metody. Jestem wdzięczna Svitlanie zarówno za jej metodę , jak i za pełne poświęcenie w nauczaniu nas. Na kursie otrzymałam absolutnie wszystko, aby czuć się pewnie z klientami. Dziękuję z całego serca.